15 czerwca 2012 15:01
Buddy Levy Rzeka ciemności tyt. oryg.: River of Darkness tłum.: Mariusz Ferek Rebis, Poznań 2012 Zawsze zastanawiałem się, jak wiele granic własnych i naturalnych, należy przekroczyć, aby odkryć coś nowego, przebyć nieznane, dotknąć tajemnicy. Historia ludzkości obfituje w wiele, zarówno wzniosłych, jak i takich co bynajmniej nie napawają dumą, zdarzeń, wypraw, zmagań tak z przeciwnościami naturalnymi, jak i tymi, których autorem jest człowiek. Małość istoty ludzkiej wobec ogromu i siły natury jest wprost przerażająca. Tym więcej szacunku i podziwu budzą osoby potrafiące rzucić wyzwanie czasowi i zdającej sie pochłaniać je rzeczywistości. Pisano o tym wielekroć… Któż nie czytał znakomitej książki „Pokażcie mi testament Adama!” „Rzeka ciemności” Buddy’ego Levyego (autora świetnego skądinąd Konkwistadora”) jest zapisem podobnych zmagań. Główny bohater tejże Amazońskiej Odysei – Francesco Orellana – zapisał się złotymi […]
Czytaj więcej ›
15 kwietnia 2012 14:33
Ian Kershaw Mit Hitlera tytuł oryginału: Hitler Myth tłumaczenie: Jacek Lang Replika, Zakrzewo 2009 Historia niby wciąż trwa, ale kiedy się któryś z jej rozdziałów kończy, to pozostawia po sobie bardzo wiele. Mowa tu nie o fizycznych znamionach przeszłości, które niegdyś stanowiły główny temat prac naukowców, a o tym co potrafi się wryć w psychikę i myśl całych pokoleń. Osobiście uważam, iż (nie tak dawny) przewrót w myśleniu historyków i ich obecne nastawienie – swoista wrażliwość na duchowo-socjologiczną sferę działalności osi czasu – bardzo pozytywnie odzwierciedla ilość i jakość publikacji dotykających innych aspektów spraw, zdawać by się mogło, znanych. Jedną z takich książek jest (z całkowitą pewnością) „Mit Hitlera” Iana Kershawa. Poruszony jest w niej bardzo drażliwy i niewdzięczny temat. Pisząc to mam na myśli, zarówno ogromną ilość […]
Czytaj więcej ›
14:31
Dieter Breuers W imię trzech diabłów – trochę inna historia polowań na czarownice. tyt. oryg.: In drei Teufels Namen tłum.: Emilia Skowrońska Zakrzewo, Replika 2009 Wystarczy rozejrzeć się wokół, aby stwierdzić, iż dzisiejszy świat obfituje we wszelkiego rodzaju złośliwe demony i bestie. Swobodnie chodzą po ulicach, wygrzewają poselskie ławy, porywają krzyże, lub kury. W średniowiecznym bestiariuszu ich nie odnajdziemy, prędzej na niezbyt pożółkłych kartach „Faktu”, ale są. Sympatii bynajmniej nie budzą, a i z ciemnymi mocami, także mają raczej mało wspólnego. Szkoda w zasadzie o nich mówić, bowiem w gruncie rzeczy postacie to szare i do znudzenia zwyczajne. Zdecydowanie inaczej sprawa się ma z przedstawicielami sił natury i ponadnaturalnych. Od wielu stuleci budzą wszelkiego rodzaju emocje. Kto z nas nie złorzeczył nigdy na złośliwe gnomy wyjadające ze spiżarki? […]
Czytaj więcej ›
15 marca 2012 14:04
Szymon Wrzesiński Inkwizycja na ziemiach polskich Replika, Zakrzewo 2009 Obiektywizm w ujęciu historycznym od długiego już czasu „prześladuje” wszelką myśl naukową, zarówno taką, która powoli dojrzewa w cieple akademickich bibliotek, jak i tę jakiej dane jest odmrażać sobie tezy na przystankach, w oczekiwaniu na międzywydziałowy transport. Jakże niepotrzebnie! Rozsypując ziarenka faktów historyk wcale nie musi patrzeć gdzie indziej. Może jasno i wyraźnie powiedzieć: „nie lubię pomidorowej”, albo „inkwizycja była straszliwą instytucją”. Ot, co komu akurat w duszy gra. „Inkwizycja na ziemiach polskich” Szymona Wrzesińskiego jest książką traktującą o niezwykle drażliwych i trudnych sprawach, a jednak autorowi z pewną uniwersytecką gracją udało się uniknąć „wpadek obiektywizmu”. Na samym początku zasygnalizowany jest podział polskich szkół historycznych pod względem ich stosunku do auto da fe i przyległości: na broniącą instytucji Świętego […]
Czytaj więcej ›
14:02
Corrado Augias Sekrety Watykanu tyt. oryg.: Il segreti del Vaticano tłum.: Maciej Bielawski Rebis, Poznań 2011 Wpływ działalności, czy samego wręcz istnienia Stolicy Apostolskiej na społeczeństwa (nie tylko katolickie), jak i na pojedyncze osoby (nie tylko wiernych tego tylko kościoła) jest bezdyskusyjny. Nader liczne wersje spisywanej historii tej ponadtysiącletniej instytucji (która przez znaczny okres była jedną z ważniejszych potęg geopolitycznych świata) obfitują w często skrajnie przeciwne oceny. Nietrudno więc się domyślić, iż Corrado Augias (dość znana postać zarówno we włoskim życiu publicznym, jak i tym dziennikarsko-pisarskim) podjął się niezwykle trudnego zadania. Na podstawie wybranych momentów historii (o sam dobór można się spierać) postarał się o ukazanie czytelnikowi pomijanej często w podobnych rozważaniach dwoistej istoty Watykanu. Należy bowiem (choć imperatyw ten wielu wyda się truizmem) traktować go zarówno jako […]
Czytaj więcej ›