Posty otagowane: "rugby"

Z-M-P: Kolor nadziei

15 listopada 2011 19:004 komentarze
Z-M-P: Kolor nadziei

Historia…     Dwadzieścia cztery lata temu świat szykował się do zmian. Na Północy już za chwileczkę, już za momencik miał runąć pierwszy, okrągłostołowy klocek domina, który nie do poznania przeobrazi naszą (i nie tylko) część Europy. Na Południu, konkretnie w Nowej Zelandii i częściowo Australii, też oczekiwano epokowego wydarzenia. Właśnie rozpoczynał się pierwszy Puchar Świata w rugby*. Pozornie trudno jest znaleźć płaszczyznę porównań dla obu zjawisk. Tu – dziesiątki nowych organizmów państwowych, grube miliony ludzi, których życie stanęło na głowie (czy raczej: wreszcie stanęło na nogach), rewolucyjne zmiany w gospodarce, geopolityce, etc., etc. Tam – trzydziestu facetów przez niespełna półtorej godziny uganiających się za nadmuchanym jajem. Gdy się jednak przyjrzeć bliżej, gołym okiem widać, że wydarzeń z przełomu maja i czerwca 1987 zwyczajnie nie można lekceważyć.      Powiedzieć, że rugby […]

Czytaj więcej ›

Z-M-P: Puchar naprawdę Sześciu Narodów

18 maja 2011 10:230 komentarzy
Z-M-P: Puchar naprawdę Sześciu Narodów

Zaczęło się z przytupem. I to takim solidnym. 5go lutego 2000 reprezentacja Włoch w rugby pokonała na Stadio Flaminio w Rzymie Szkocję 34-20. Był to pierwszy mecz Azzurrich w nieoficjalnych mistrzostwach Europy, a zarazem początek nowej ery w tych rozgrywkach – Six Nations. Wcześniej turniej nazywał się Home Nations i uczestniczyły w nim wyłącznie drużyny brytyjskie (Anglia, Walia, Szkocja oraz reprezentacja wyspy – wyspy, nie Republiki! – Irlandii), do których z czasem doszlusowała Francja, co spowodowało zmianę nazwy na Five Nations. Włączeniu Italii do tego elitarnego grona towarzyszyły spore kontrowersje, które dodatkowo przybrały na sile, gdy okazało się, że ów inauguracyjny triumf Włochów (dodajmy: nad ówczesnym obrońcą tytułu!) to były miłe złego początki. Azzurri przegrali wszystkie pozostałe cztery spotkania Six Nations 2000, z czego trzy naprawdę dotkliwie. Kompletem porażek zakończyły […]

Czytaj więcej ›

Z-M-P: Włochaty człowiek

19 marca 2011 18:085 komentarzy
Z-M-P: Włochaty człowiek

Piętnastu muskularnych facetów staje w rozkroku, ugina nogi w kolanach, przybiera groźny wyraz twarzy i – rytmicznie przytupując i uderzając się dłońmi po udach i klatkach piersiowych – skanduje: „nadchodzi Włochaty Człowiek, który przynosi Słońce!” Zabawne? Zależy dla kogo. Piętnastu innym facetom, którzy właśnie mają się zmierzyć z reprezentacją Nowej Zelandii w rugby, raczej nie jest do śmiechu. Już za chwileczkę, już za momencik, przetoczą się po nich jakieś dwie tony żylastej człowieczyny z kością. A to, jak się łatwo domyślić, niekoniecznie należy do rzeczy przyjemnych. * * * Mój osobisty Włochaty Człowiek nazywa się Tana Umaga. W zasadzie nie wiem, kiedy pierwszy raz widziałem go w akcji. Musiało to być gdzieś na przełomie lat 90tych i 00wych, gdy Jonathan Falefasa, czyli Tana, albo po prostu T, na trwałe zadomowił […]

Czytaj więcej ›