16 kwietnia 2011 16:39
Zdziwiony czytelnik z Oleśnicy (p. Rafał Ród), który udał się przedwczoraj na seans filmu „Erratum”, jeszcze z sali kinowej, jeszcze w trakcie napisów końcowych pośpiesznie nie wysłał nam esemesa następującej treści: „Dlaczego produkując film, którego akcja toczy się w Szczecinie w roli slumsowych, tamtejszych ruder obsadza się rozwalające się kamienice wrocławskie, zamiast pozwolić zagrać oryginalnym. Czy w Szczecinie nie ma ruder?” Drogi panie Rafale! Szczecin jako miasto wojewódzkie, oprócz lotniska prawdopodobnie posiada również jakieś rudery. Jeśli jednak tak nie jest, to z pewnością za jakiś czas zostaną wybudowane, podobnie jak staromiejski rynek, który z powodzeniem obecnie konstruuje się od podstaw. Cierpliwości! *** Pan Janusz K. z Kłodzka (niewielkie powiatowe miasto na Dolnym Śląsku) nie zapytał nas drogą mailową o swój stan zdrowia. Nie poprosił o redakcyjną diagnozę oraz stosowne zalecenia, […]
Czytaj więcej ›
16:38
Zanim jeszcze ( patrz – „Czytelnik nie pyt – Redakcja odpowiada odc. 4) mapę doc. Kichawy-Reanulta opublikowaliśmy, już potrzymaliśmy polemiczny list od prof. Jaromira Kott-Gąsiorka. Jego kontrowersyjną wypowiedź przytaczamy go w całości: „Z nieskrywaną przyjemnością zapoznałem się z alternatywną, „opcjonalną” mapą Polski przygotowaną przez Szacowną Redakcję portalu www.netkultura.pl. Prawdziwy to miód na moje oraz, jak mniemam, każdego prawdziwego Polaka, serce widzieć, że w tych ciężkich czasach zepsucia i kosmopolitycznej zarazy czuły na punkcie dobra naszej Najjaśniejszej obywatel wciąż może spotkać jednostki podobne sobie, nieobojętne na wszelakie piąte kolumny, niczym carcinoma rozdzierające od wewnątrz ciało naszej wspólnej Matki. Niemniej, pośród tej przeogromnej radości, ze smutkiem muszę zauważyć, iż Autor mapy popełnił kilka dość istotnych pomyłek. Sądzę, iż mają one źródło li tylko w gorączkowym zapale Autora, ugiętego nieco pod […]
Czytaj więcej ›
19 marca 2011 18:02
Po dziesiątkach wieków jawnej damskiej niewoli, nastała w połowie XX wieku jeszcze gorsza niewola, bo ukryta. W smutnych tych czasach kobiety dręczono na co dzień, raz w roku kobiecej niedoli (perfidnie sadzanej na traktor) faryzejski goździk dopinając do kożucha, dziury w nim łatając rajstopami. Jedyną (przez półwiecze!) kobietą na wysokim stanowisku była u nas w owe lata tylko tow. Zofia Grzyb, członkini Biura Politycznego KC PZPR. Niektórzy badacze epoki przypisują wprawdzie Zofii (zbieżność imion przypadkowa) Gomułkowej wielkie wpływy na partyjnym dworze, ale z niesmakiem należy podkreślić, że towarzyszka życia towarzysza „Wiesława” realizować się mogła jedynie na etacie szarej eminencji. A nie o to chodzi. Dopiero wolnej Polski było trzeba, by Aleksandra Jakubowska, posłanka Hojarska, tej samej profesji Sobecka, Kluzik-Rostkowska, czy wreszcie Elżbieta Jakubiak wespół z Kempą, Piterą i Wróbel […]
Czytaj więcej ›
18:00
Pani Halina Z. (nazwisko nieznane redakcji) – pisuardessa dyżurna zlikwidowanego (prawdopodobnie w ramach przygotowań do Euro2012) klozetu publicznego zwanego przez wrocławian „blaszakiem” (stał niegdyś nieopodal Teatru Lalek”) zaskoczyła nas podwójnie. Po pierwsze faktycznie zadała nam pytanie, którego dzięki niej nie musieliśmy wymyślać, po drugie – po raz pierwszy nie potrafimy odpowiedzieć. Być może dlatego, że pytanie padło. A brzmi ono następująco: dlaczego redakcja netkultury.pl struga wariata? Częściowo odpowiadamy: Szanowna Pani! Nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Możemy jedynie stwierdzić, że nie strugamy nawet najmniejszego wariata ponieważ nikt z członków kolegium nie posiada najmniejszych inklinacji do dłuta, kozika a już szczególnie – nie wykazuje się absolutnie żadnym parciem na marmur. I takie postawienie sprawy załatwiałoby wszystko gdyby nie to, że nie pyta Pani „czy strugamy”, ale dlaczego to robimy. Skoro pani tak […]
Czytaj więcej ›
9 marca 2011 10:34
OKOLICZNOŚCIOWA MANIFA REBUSOWA Z okazji minionego już święta Dnia Kobiet Redakcja postanowiła uczcić go stosowną rebusową Manifą. Zapraszamy do zabawy i rozwiązywania łamigłówki, która jak każda kobieta jest skomplikowana i trudna do rozgryzienia. Rozwiązania prosimy nadsyłać do naszej Redakcji za pomocą formularza kontaktowego w terminie do 16 marca włącznie. Dla zwycięzców Netkultura.pl przewiduje nagrody książkowe /choć rozważany był wariant kombinacji zestawów goździk+rajstopy/. Jedną otrzyma pierwsza osoba, która prześle nam prawidłowe rozwiązanie, druga nagroda zostanie rozlosowana wśród pozostałych osób, które nadeślą prawidłowe rozwiązanie rebusu. ŻYCZYMY RADOSNEJ I OWOCNEJ INTELEKTUALNIE ZABAWY
Czytaj więcej ›
20 lutego 2011 11:05
Pan Robert C. z Lądka-Zdroju z braku czasu (pracuje na 2 etatach) nie pyta nas, czy nie czas już zlikwidować CBŚ? Redakcja: Odpowiadamy, że nie czas. Może i byłby, gdyby nie to, że ostatnio dołożono temu Biuru zadań. W związku z uhonorowaniem red. Kurzajewskiego nagrodą Telekamery 2010 dla najlepszego komentatora sportowego, funkcjonariuszom CBŚ wstrzymano urlopy i skoszarowano ich na Woronicza. Wszystko po to, by śledztwo w sprawie redaktora jak najszybciej dobiegło końca. W wyniku intensywnych czynności śledczych CBŚ ma ustalić, kiedy pan Kurzajewski komentował w roku 2010 i jakie zawody sportowe. Chodzi oczywiście nie o całuski w warszawskim studiu z zaproszonymi gośćmi, ale komentarz bieżący do imprezy sportowej. Rzecznik prasowy CBŚ nie powiedział tego na konferencji prasowej, bo jej nie zwołano, ale z pewnością powiedziałby, iż śledztwo musi […]
Czytaj więcej ›
10:25
Komentując mój poprzedni felieton, czytelniczka podpisująca się Jola, trafnie zauważyła, że „czepiam się” tylko kobiet, a przecież panowie robią tyle samo „byków” albo i więcej. Cóż, nie będąc w stanie określić, czy w sferze strzelania rogacizny mamy już parytet, idę po prostu w ślady Magdaleny Środy, której nie interesuje to, iż w reklamy robią idiotów zarówno widzów płci obojga, jak i ze spot-aktorek oraz spot-aktorów. Panią profesor słusznie drażni reklamowa idiotka rozmawiająca z margaryną, ale kretyński uśmiech reklamowego mężczyzny „kreującego swój wizerunek” produktem „Gilette” (a pomyśleć, że kiedyś się golił…) – już nie irytuje. Jak widać logika Kalego jest nadal popularna. Dlaczego akurat ja mam się do niej nie stosować? Oczywiście czytelniczka ma rację twierdząc, że mężczyźni nie są wolni od przywar, ale skoro wszędzie się o tym […]
Czytaj więcej ›
10:23
ŻYCIE KULTURALNE DZIKICH ODCINEK 1
Czytaj więcej ›