Posty otagowane: "recenzje"

Małgorzata Maciejewska: Waleń na Biennale

15 lipca 2012 17:400 komentarzy
Małgorzata Maciejewska: Waleń na Biennale

Geoff Dyer Jeff w Wenecji, śmierć w Waranasi tyt. oryg.: Jeff in Venice, Death in Waranasi przeł. Jerzy Kozłowski Rebis, Poznań 2012.        Przyznam się bez bicia – skusił mnie fakt, że akcja powieści rozgrywa się w Wenecji. Niedługo odwiedzę to cudowne miasto, więc jestem szczególnie chłonna na wszelkie, wiążące się jakoś z tymże miastem, lektury. Dodatkową zachętą okazało się to, że główny bohater wybiera się tam na Biennale, i że książka to „wariacja na motywach o Śmierci w Wenecji Thomasa Manna”, jak napisał na okładce wydawca.      Oczywiście miałam świadomość, że do twórczości Manna nie ma co porównywać czyjejkolwiek powieści. Nie tylko dla tego, że jedną z nagród, jakie autor powieści Jeff w Wenecji, śmierć w Waranasi otrzymał za książkę m. in. Bollinger Everyman Wodehouse Prize w kategorii […]

Czytaj więcej ›

Katarzyna Rymarz: Kobieciarz i inne czasy

15 czerwca 2012 15:030 komentarzy
Katarzyna Rymarz: Kobieciarz i inne czasy

Dawid Lodge Który stawał na wysokości zadania tyt. oryg.: A Man of Parts tłum.: Ewa Ledóchowicz Rebis, Poznań 2012      „Dążyła do tego, by być Nową Kobietą, (…) i święcie wierzyła w prawo kobiet do wyższego wykształcenia, do głosowania oraz do jazdy na rowerze w damskich spodniach. Kiedy wyrażał poparcie dla idei państwowego zasiłku macierzyńskiego, który pozwoliłby żonom uniezależnić się finansowo od mężów, (…) nieomal omdlewała z zachwytu.” [D. Lodge, „Który stawał…”] .      To on, H.G. Wells, żyjący w latach 1866 – 1946, pisarz, typ kobieciarza- intelektualisty, niezbyt urodziwy i obdarzony piskliwym głosem potrafił wzniecić pożądanie w skorych do rewolty dziewicach z początku dwudziestego wieku. Lansując szczytne idee równości społecznej kobiet oraz inne z idei utopijnego socjalizmu, usprawiedliwiał swoje poczynania jako witalnego kochanka. Niemniej płodny był jako pisarz. Wsławił […]

Czytaj więcej ›

Damian Kozik: Trzeci atak grików!

Damian Kozik: Trzeci atak grików!

Taylor Anderson Malstrom (cykl Niszczyciel) tyt. oryg.: Malstrom tłum.: Radosław Kot Rebis, Poznań 2012      Taylor Anderson jest wytwórcą replik starej broni palnej, ekspertem w dziedzinie balistyki historycznej i konsultantem filmowym. Członek United States Field Artillery Association, kawaler Zaszczytnego Orderu św. Barbary, patronki artylerzystów. Wykłada historię na Uniwersytecie Tarletona. Żegluje, mieszka z żoną, córką i swoimi armatami w Granbury w Teksasie.      Autor książki nawiązuje do malstromu, będącego w teorii silnym prądem  morskim na morzu norweskim, któremu towarzyszą mu wiry wodne. Spopularyzowany został w literaturze za sprawą Juliusza Verne’a („20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi”).       Autor z racji zainteresowań tym zjawiskiem wkłada dużo serca w szczegóły. Wiele jest tutaj technicznych opisów, które powodują, że książka jest ciekawsza. Na uwagę zasługuje zamieszczona w książce mapka ukazująca trasy i cele trzech statków […]

Czytaj więcej ›

Lidia Kołodziejska: Zręczna intryga

Lidia Kołodziejska: Zręczna intryga

Tom Knox Biblia Umarłych tyt. oryg.: The Bible of the Dead Rebis,  Poznań 2012      Tom Knox to pseudonim pisarza Seana Thomasa. Urodzony w Anglii, mieszka w Londynie, podróżuje po całym świecie, współpracując z wieloma różnymi gazetami i tygodnikami, takimi jak ”Times”, „Guardian „i „Daily Mail”. Pisze także o sztuce, polityce i historii starożytnej. Jego debiutancka powieść „Sekret Genezis” (REBIS, 2010) stała się międzynarodowym bestsellerem.      Akcja „Biblii Umarłych” rozpoczyna się w dwóch pozornie ze sobą nie związanych miejscach. Oto młoda archeolog dokonuje ciekawego odkrycia we francuskich jaskiniach. Są to szczątki ludzkie z epoki kamiennej okaleczone w dziwny sposób. W dalekim Laosie na tzw. Równinie Dzbanów  odkryto podobne znaleziska. Co je łączy? Autor zręcznie prowadzi oba wątki, aby w końcu połączyć je w intrygującą całość. Losy młodej archeolog Julii, fotoreportera […]

Czytaj więcej ›

Krzysztof Kolasiński: By sprostać wyzwaniu…

Krzysztof Kolasiński: By sprostać wyzwaniu…

Buddy Levy Rzeka ciemności tyt. oryg.: River of Darkness tłum.: Mariusz Ferek Rebis, Poznań 2012       Zawsze zastanawiałem się, jak wiele granic własnych i naturalnych, należy przekroczyć, aby odkryć coś nowego, przebyć nieznane, dotknąć tajemnicy. Historia ludzkości obfituje w wiele, zarówno wzniosłych, jak i takich co bynajmniej nie napawają dumą, zdarzeń, wypraw, zmagań tak z przeciwnościami naturalnymi, jak i tymi, których autorem jest człowiek. Małość istoty ludzkiej wobec ogromu i siły natury jest wprost przerażająca. Tym więcej szacunku i podziwu budzą osoby potrafiące rzucić wyzwanie czasowi i zdającej sie pochłaniać je rzeczywistości. Pisano o tym wielekroć… Któż nie czytał znakomitej książki „Pokażcie mi testament Adama!”    „Rzeka ciemności” Buddy’ego Levyego (autora świetnego skądinąd Konkwistadora”) jest zapisem podobnych zmagań. Główny bohater tejże Amazońskiej Odysei – Francesco Orellana – zapisał się złotymi […]

Czytaj więcej ›

Elżbieta Lipińska: Z wielkiej chmury mały deszcz

Elżbieta Lipińska: Z wielkiej chmury mały deszcz

Jonathan Carroll Kobieta, która wyszła za chmurę tyt. oryg.: The Women Who Married a Cloud tłum.: Jacek Wietecki Rebis, Poznań 2012        Pierwsze moje spotkanie z Jonathanem Carrollem, zupełnie wówczas w Polsce nieznanym, odbyło się za pośrednictwem „Fantastyki” (wówczas jeszcze nie „Nowej Fantastyki”).      „Kraina chichów”, bo u niej mowa, zachwyciła mnie absolutnie i kiedy wreszcie książki Carrolla się pojawiły, gotowa byłam kupić wszystko. I przez pewien czas to realizowałam. Jego niesamowite pomysły, bohaterowie żyjący niby w naszym świecie, w którym jednak dzieją się  rzeczy nieoczekiwane, niemożliwe, a los bohaterów  bywa zdeterminowany przez zjawiska nieprawdopodobne i częstokroć przerażające, urzekły mnie na długo. Po pewnym jednakowoż czasie znużyły mnie lekko, bo – niby wciąż interesujące – stały się powtarzalne, utraciły świeżość.      Zaciekawiona po latach streszczeniami kolejnej książki, postanowiłam sprawdzić, […]

Czytaj więcej ›

Katarzyna Rymarz: Zemsta przedszkolaka

Katarzyna Rymarz: Zemsta przedszkolaka

Garin Gerhardsen Domek z piernika tyt. oryg.: Pepparkakshuset tłum.: Anna Krochmal i Robert Kędzierski Rebis, Poznań 2012      Pierwsza scena książki: w jesienne popołudnie dzieci wybiegają z przedszkola. Za pozornie beztroską atmosferą kryje się okrucieństwo i przemoc. Śledzimy postępowanie dzieci prześladujących dwójkę swoich rówieśników. W kolejnych rozdziałach akcja tej powieści kryminalnej toczy się trzydzieści osiem lat później. Dzieci dorastają, ale wspomnienia z przedszkola kładą się cieniem na ich dojrzałe życie.      Od dobrego kryminału oczekuję przede wszystkim zagadki trzymającej w napięciu. Od dobrej powieści kryminalnej oczekuję też swego rodzaju tła obyczajowego, dzięki któremu mogę sobie wyobrazić realia danego środowiska, cechy charakterystyczne społeczeństwa w konkretnym kraju. Mile się czyta, nawet, jeśli to powieść kryminalna, kiedy język jest ciekawy, potoczysty, charakterystyczny dla stylu autora.      Tymczasem intryga „Domku z piernika” przejrzysta jest […]

Czytaj więcej ›

Izydor Oracz: Wyznania podpadniętego duszpasterza

15 maja 2012 14:511 komentarz
Izydor Oracz: Wyznania podpadniętego duszpasterza

John Updike Miesiąc niedziel tyt. oryg.: A Month Of Sundays tłum.: Jerzy Kozłowski Rebis, Poznań 2012      Na wstępie drobne, lecz ważne zastrzeżenie; recenzja ta nie będzie skonstruowana wg zasad opracowanych przez Johna Hoyera Updike’a (1932-2009), chociaż większość z nich w pełni podzielam.      I tak; Updike zalecał, aby nie zajmować się całą dotychczasową twórczością danego autora, lecz tylko konkretną książką. Trudno jednak tę arcysłuszną uwagę stosować do autorów obcojęzycznych, których twórczość jest prezentowana na lokalnym rynku dość wyrywkowo i nie zawsze w porządku chronologicznym. W przypadku Updike’a poety, prozaika i krytyka literackiego, którego dorobek stanowi około 50 książek wydane w Polsce przekłady stanowią niespełna 30% puścizny Amerykanina. W Polsce Updike nie zaistniał jako poeta i krytyk literacki, który  podobnie jak Vargas Llosa chętnie dzielił się swoimi przemyśleniami o warsztacie  […]

Czytaj więcej ›

Adam Muszkieta: „Nietykalnych” można dotykać

Adam Muszkieta: „Nietykalnych” można dotykać

Nietykalni (Intouchables) reż. Olivier Nakache, Eric Toledano scen.: Olivier Nakache, Eric Toledano prod.: Francja, 2011 czas: 1 godz. 52 min. 29 kwietnia zapamiętam na długo. Bardzo przyjemny dzień, z którego po części napiszę relację. Zacznę od „Nietykalnych”      Słyszałem wiele dobrego o tym francuskim filmie czy to w prasie czy w telewizji. I od najbliższych mi osób dochodziły do mnie tylko pozytywne a nawet hurraoptymistyczne recenzje. W takim wypadku moje wymagania niepomiernie wzrosły.      Tyle słowem wstępu. Lubię francuskie kino, tamtejsze poczucie humoru i już od pierwszej sceny, z zazdrością patrząc, jak jeden z bohaterów prowadzi maserati, w sposób niczym w filmie „Taxi”, do tego w tle jeszcze Earth, Wind & Fire i September… – stwierdziłem – zaczyna się dobrze.      Nie jest to jednak typowa komedia, gdzie czekamy z […]

Czytaj więcej ›

Małgorzata Maciejewska: Kino dla spóźnialskich

Małgorzata Maciejewska: Kino dla spóźnialskich

Tym, którym nie udało się wybrać do kina w ciągu ostatnich kilku tygodni, przypominamy o pięciu filmach, które trzeba zobaczyć [albo niekoniecznie:)] choćby na DVD czy Blue-Ray’u.  .    Wszystkie odloty Cheyenne’a Reżyseria: Paolo Sorrentino Scenariusz: Umberto Contarello, Paolo Sorrentino Muzyka: David Byrne, Will Oldham Zdjęcia: Luca Bigazzi       To moim zdaniem najciekawszy, najbardziej ujmujący film tej wiosny. Cheyenne, niemłoda, ekscentryczna, zużyta przez życie gwiazda popu, wiedzie flegmatyczne życie w uroczym pałacu w niewielkim mieście. Utrzymuje się z gry na giełdzie, a każdy dzień zaczyna od dokładnego makijażu i wdziania glanów/martensów.  Z pogłębiającej się depresji – lub, jak twierdzi jego żona-strażak (rewelacyjna Frances McDormand) – nudy, wytrąca go wiadomość o chorobie ojca. Nie bez oporów pakuje niewielką walizkę na kółkach i rusza do rodzinnego miasta… Wbrew pozorom nie jest to […]

Czytaj więcej ›