Posty otagowane: "Radziwinowicz"

Nr 0,5/2014, czyli rozruch niezwykle udany!

22 stycznia 2014 21:381 komentarz
Nr 0,5/2014, czyli rozruch niezwykle udany!

Udało się! Wracamy! Zdecydowanie na dobre i jeszcze lepsze. I musimy się pochwalić, że wracamy niezwykle udanie. Silnik netkulturowy, nie dość, że zaskoczył, to jeszcze nabiera mocy. Jest jeszcze w trakcie przeróbek, podrasowywania, ale już cieszymy się jego uwodzicielskim pomrukiem. Mamy nadzieję, że jak zawsze, będzie to maszyna o świetnej (net)kulturze pracy. Po dłuższym okresie pracy na jałowym biegu, motor wystartował znakomicie. Trwają jednak wciąż prace na dodaniem mu jeszcze netkulturalnych koni mechanicznych, dlatego też cylindry nie osiągnęły pełnej objętości. Ale już na starcie widać zapowiedzi zmian, o których Czytelnicy przekonają się w lutym, przy okazji kolejnego numeru. Pojawią się na stronie nowe moduły, a w zasadzie podstrony, rozszerzające funkcjonalność i zawartość strony, a znane i lubiane dotychczasowe działy nabiorą nowej energii. Poszerzymy na przykład obszar recenzenckiego działania o muzyczne […]

Czytaj więcej ›

Gogol w czasach Google’a, czyli Rosję można zrozumieć.

Gogol w czasach Google’a, czyli Rosję można zrozumieć.

Wacław Radziwinowicz „Gogol w czasach Google’a” Wydawnictwo Agora SA Warszawa, 2013, s.336 Rosja fascynuje od wieków i fascynowała wielu, choćby Astoplhe’a de Custine’a można tu wymienić. Ale być może niewielu przybywających i przebywających w tym przedziwnym, wielkim kraju, Rosję było w stanie zrozumieć. W tej szczególnej dziedzinie poznania szczególne miejsce i talent przypadały i przypadają Polakom, jakże mocno złączonym z Rosjanami historycznie i mentalnie. Bliższym im niż inne nacje i dalszym niż ktokolwiek inny jednocześnie. Ta osobliwa mieszanka jedności przeciwieństw i podobieństw, miłości i uprzedzeń, tragedii i nadziei, czasami pozwala znaleźć do Rosji i Rosjan klucz odpowiedni, a czasem gubi go bezpowrotnie. Nikt tak bowiem jak Polak, sam Rosjaninem nie będąc, obrazu Rosjan udanie nie namaluje. Nikt też jak Polak zepsuć go też nie jest zdolny. Bo też nam właśnie […]

Czytaj więcej ›