Posty otagowane: "kibice"

Jacek Roj: Oooooo szach mat! Oooooo szach mat! Czyli o sztuce kibicowania.

22 stycznia 2014 20:050 komentarzy
Jacek Roj: Oooooo szach mat! Oooooo szach mat! Czyli o sztuce kibicowania.

Panu Redaktorowi PB za facebookową inspirację…            Nie tak dawno napotkałem cytat, który funkcjonując jako internetowy mem, wzbudził moje niepomierne zdumienie. Pochodzi on z internetowego fanzinu kibiców Hutnika Kraków „Tylko Hutnik” i opisuje sytuację w kontekście powszechnie rozumianych kibolskich fascynacji – nietypową. „Podczas ostatnich wakacji (1998) kibole Hutnika Kraków pokazując swój fanatyzm i przywiązanie do swojego klubu postanowili pojechać do Rzeszowa na wyjazdowy mecz swoich… brydżystów sportowych. Było ich 8 osób, ale niestety nie zostali wpuszczeni na salę, bo jak się okazało gra się „bez publiki”. Hutnicy zastanawiają się jak wyglądałby doping i czy byli miejscowi. Uważają także, że fajną sprawą byłoby pokazać się od strony pirotechnicznej na lidze brydżowej albo pochuliganić np. przerywając mecz brydżowy przez wywrócenie stołu do gry, itd. Jak się więc okazuje pomysłowość […]

Czytaj więcej ›

Z-M-P: O cudzego chwaleniu, parasolach i kilku innych istotnych sprawach

19 grudnia 2010 02:1015 komentarzy
Z-M-P: O cudzego chwaleniu, parasolach i kilku innych istotnych sprawach

     Mam taką jedną siostrę cioteczną, która za młodu wyemigrowała do Niemiec za chłopem (narodowości chwiejnej). O chłopie nie ma sensu się szerzej rozwodzić. Grunt, że po parunastu latach szczęśliwie rozwiodła się z nim A. Po czym, wciąż pozostając za Odrą przygruchała sobie rodowitego Dojcza imieniem F. F., w przeciwieństwie do potyrpanego poprzedniego partnera mojej kuzynki, od razu przypadł mi do gustu. Łatwo się chyba domyślić dlaczego. Jako rodowity Dojcz, lubi futbol i piwo.       Znajomość z F. Rozpoczęliśmy od tego drugiego i, co raczej znów nie jest przesadnie zaskakujące, szybko pokumaliśmy się w temacie tego pierwszego. Mój nowy cioteczny szwagier długo się nie zastanawiał (Herr Gott, jacy ci Dojcze bywają konkretni!). W zasadzie po dwóch wymienionych zdaniach zaordnungował, że zabierze mnie na mecz swojego ukochanego 1.FC Saarbrücken. Ów zacny […]

Czytaj więcej ›